Promo nowej płyty Tadka
Wczoraj w sieci pojawiła się zapowiedź nowej płyty Tadka – Niewygodna Prawda.
Zdjęcia w klipie chyba jasno pokazują, w jakim tonie będzie utrzymana płyta. Zastanawiam się tylko na ile jest to pokierowane modą na takie produkcje, a na ile własnymi poglądami i potrzebą wyrażenia ich w taki sposób. Boję się, że w głowach polskich raperów na stałe zagościł pomysł zbijania kokosów poprzez uderzanie w ciężkie, historyczne tematy.
Mam nadzieję, że się mylę i moje wrażenia po przesłuchaniu płyty, będą zupełnie inne.
Bartek
Przełomowy rocznik '89. Dwukrotny finalista konkursu Blog Roku (2011, 2013). Kontakt: shizzerious@gmail.com
16 comments
A może na serio chcą nas poruszyć i uwrażliwić na sprawy historyczne Polski? "co za dużo to nie zdrowo"-raczej tu nie pasuje.
Nie bój się, przecież on rapuje o tym, że nawet nie będzie próbował na tym zarobić :) Ja trzymam za słowo! A tak poza tym wierzę, że podejmowanie historycznych tematów wynika z potrzeby- nie wpasowania się w trend a zabrania głosu w tej kwestii i wyrażenia swoich poglądów. Osobiście wolę obiektywne interpretacje.
http://hoty.pl/obrazek/2548/rap.html
Oby było tak jak mówicie. Może za bardzo się zniechęciłem, tym co powstało do tej pory. Nie jestem też największym fanem narodowej martyrologii. Zdecydowanie wolałbym posłuchać o tym jak dziś być patriotą.
A może na serio chcą nas poruszyć i uwrażliwić na sprawy historyczne Polski? „co za dużo to nie zdrowo”-raczej tu nie pasuje.
Nie bój się, przecież on rapuje o tym, że nawet nie będzie próbował na tym zarobić :) Ja trzymam za słowo! A tak poza tym wierzę, że podejmowanie historycznych tematów wynika z potrzeby- nie wpasowania się w trend a zabrania głosu w tej kwestii i wyrażenia swoich poglądów. Osobiście wolę obiektywne interpretacje.
http://hoty.pl/obrazek/2548…
Oby było tak jak mówicie. Może za bardzo się zniechęciłem, tym co powstało do tej pory. Nie jestem też największym fanem narodowej martyrologii. Zdecydowanie wolałbym posłuchać o tym jak dziś być patriotą.
Ziomku napisz coś o zapowiadającej się nowej płycie OSTR'a albo wyłap coś z wywiadu…http://ostr.net/….taka tylko sugestia
Nie jestem fanką narodowej martyrologii w ogóle. Wiesz, chodzi chyba o to, że udzielam pewnego kredytu zaufania wierząc w to, że oni w całej tej swojej historycznej twórczości nie są fałszem przeszyci. Dla mnie przykładem idealnego podejśćia jest „39/89” L.U.Ca, bez moralizatorstwa i zbędnego patosu, prosta, obiektywna opowieść.
L.U.C to akurat bardzo trafny przykład. Zawsze jak brał się za coś to robił to wręcz idealnie. Dla mnie majstersztykiem była alterglobalistyczna "Homoxymoronomatura". Pamiętam nawet, że pisałem na jej podstawie swoją prezentację maturalną z j. polskiego. Jak gdzieś znajdę to opublikuję. :)
Niestety nie potrafię wskazać, która z jego płyt jest dla mnie majstersztykiem. Uwielbiam wszystkie. I masz rację, zawsze idealnie. Jak znajdziesz- koniecznie to zrób, jestem więcej niż ciekawa :)
Ziomku napisz coś o zapowiadającej się nowej płycie OSTR'a albo wyłap coś z wywiadu…http://ostr.net/….taka tylko sugestia
Nie jestem fanką narodowej martyrologii w ogóle. Wiesz, chodzi chyba o to, że udzielam pewnego kredytu zaufania wierząc w to, że oni w całej tej swojej historycznej twórczości nie są fałszem przeszyci. Dla mnie przykładem idealnego podejśćia jest „39/89” L.U.Ca, bez moralizatorstwa i zbędnego patosu, prosta, obiektywna opowieść.
L.U.C to akurat bardzo trafny przykład. Zawsze jak brał się za coś to robił to wręcz idealnie. Dla mnie majstersztykiem była alterglobalistyczna „Homoxymoronomatura”. Pamiętam nawet, że pisałem na jej podstawie swoją prezentację maturalną z j. polskiego. Jak gdzieś znajdę to opublikuję. :)
Niestety nie potrafię wskazać, która z jego płyt jest dla mnie majstersztykiem. Uwielbiam wszystkie. I masz rację, zawsze idealnie. Jak znajdziesz- koniecznie to zrób, jestem więcej niż ciekawa :)