Tweetuje YOLO.. Ginie kilka chwil później..
Chwilę po tym gdy wrzuciłem dla Was ostatni wpis dowiedziałem się o tym zdarzeniu. Zaledwie 21 letni, dobrze rokujący raper Ervin McKinness zatweetował: Drunk af going 120 drifting corners @Fuckit YOLO / Pijany pędzę (driftuję) 120 (mil) na rogu #Jebaćto *YOLO. Zginął 21 minut później zabijając przy tym cztery inne osoby.
*YOLO to akronim od You Only Live Once (Żyje się tylko raz).
Raper znany jako Inkyy stracił panowanie nad swoim Nissanem Sentrą. Przejeżdżając na czerwonym świetle uderzył w mur. Samochód wylądował na sąsiednim podwórku. W wypadku zginęli także dwaj 23 latkowie, 21 latek oraz jego rok młodszy kolega.
Drogi słuchaczu zakochany w życiu, jakie promuje Twój ulubiony artysta zastanów się przez chwilę… Jesteś lepszy. On jest tylko chwilowym trendem i hashtagiem. Niech za mój komentarz posłuży utwór Rahima.