Trudne dzieciństwo to wspólny mianownik wielu raperów. Doświadczenia związane z dorastaniem często przewijają się jako tematy pierwszych utworów. To właśnie niezrozumienie, złość, zła sytuacja materialna i surowi/źli rodzicie byli i nadal są zapalnikiem do muzycznej ekspresji swojego punktu widzenia, frustracji i buntu. Nic w tym dziwnego, gdyż rap, to przede wszystkim emocje. Pozwala wyrzucić z siebie wszystko, by mogło to potem posłużyć  innym za przykład. Często rap daje nadzieję,  że da się odciąć od najgorszego. Niestety problem pojawia się wtedy, gdy jako dziecko doświadczymy czegoś tak złego, z czym nawet dorośli nie są  w stanie sobie poradzić. Oto historia raperki Angel Haze, która była wykorzystywana seksualnie w wieku 7 lat.

Ze swoją przeszłością rozprawia się w nowym tracku Cleaning Out My Closet. Tytuł jak i bit nawiązują do utworu Eminema, ale sam tekst jest zdecydowanie mocniejszy.  Ona nas nie oszczędza, nie markuje ciosów. Wali w nas przykładami z życia jak w worek treningowy. Dostaje się nam z każdej strony, poznajemy najsmutniejsze wspomnienia dziecka, które ktoś skrzywdził tak mocno, że nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić. Nie łagodzi przekazu, mówi jak było i to bez ogródek.

I had to open my wounds.
I had to bleed til I stopped it.
Thanks for joining me here as I clean out my closet

I know it’s nasty but sometimes I’d even bleed from my butt

Teraz może przywalić i nawet nie mrugnąć powieką, ale wtedy mogła tylko się bać. Odkryła przed nami wszystko, ale nie opuściła gardy. Cały strach, złość wykorzystała by wyjść z ukrycia i wykrzyczeć ją światu. Wszystko to wbija w fotel, sprawia, że nie liczy  się znany bit, dobre flow, ani fakt ,że jest kobietą. Liczy się historia, która nie powinna mieć miejsca.

I’m sorry mom/But I really used to blame it on you

But even you, by then, wouldn’t know what to do

To spowiedź, ale bez winy spowiednika. Tutaj to tylko ona może rozgrzeszać, a my możemy zrobić rachunek sumienia. Teraz wiemy co trzeba robić: wszystko, by ocalić każde dzieciństwo.

Gościnnie: Pani Ka (www.politykajestkobieta.pl)