#Syria #Rewolucja #Hip-Hop
#Syria to nowy utwór Omara Offenduma, rapera syryjsko-amerykańskiego pochodzenia. W klipie hip-hop pod rękę z protestami niesie się przez ulice Tunisu po Benghazi i kairski plac Tahrir odzwierciedlając tym samym wymagania milionów ludzi dla władców swoich krajach do ustąpienia.Kawałek jest jest świadectwem głębokiego kryzysu Syrii.
Raper rapuje zarówno po angielsku jak i arabsku, co oczywiście pomaga w rozprzestrzenieniu się przekazu poza granice jego kraju. W klipie widzimy zrównane z ziemią domy, liczne protesty, i wielu rannych. To i tak nie oddaje skali tego, co obecnie ma miejsce w ojczyźnie rapera. W ciągu zeszłego roku na ulicach Syrii zostało zabitych 9000 protestujących..
Muzyk kieruje się mottem Desmonda Tutu (również ciekawa postać): Jeżeli nie reagujesz na przemoc i niesprawiedliwość, to znaczy, że trzymasz z oprawcą.Tak opisuje siebie na swoim blogu (offendum.blogspot.com):
Jestem człowiekiem, który wierzy w godność, wolność i równość dla wszystkich – bez wyjątków. Moim zadaniem jako artysty jest odzwierciedlanie tych ideałów w tekstach. To tak naprawdę bardzo mały wkład, w porównaniu do poświęcenia dokonywanego codziennie przez Syryjczyków.
El General dał przykład, który pozwala dziś innym dumnie i z wiarą wypowiadać te słowa:
I have a dream this regime will fall
And that what comes next
Will be better for us all
I wiem, że tak się stanie..
4 comments
zapomniał pacan o tym że żyje sobie w spokoju w ameryce to łatwo mu popierać tą @rewolucję@ tak naprawdę stoja za nią islamscy ekstremiści i jezeli ona się dokona będziemy mieli kolejny kraj ekstremalnie islamski gdzie prawem jest nie konstytucja,nie nawet koran,ajego ekstremalna interpretacja kilku religijnym poj***ów
zapomniał pacan o tym że żyje sobie w spokoju w ameryce to łatwo mu popierać tą @rewolucję@ tak naprawdę stoja za nią islamscy ekstremiści i jezeli ona się dokona będziemy mieli kolejny kraj ekstremalnie islamski gdzie prawem jest nie konstytucja,nie nawet koran,ajego ekstremalna interpretacja kilku religijnym poj***ów
To są tylko skutki. Przyczyna nie leży po stronie władz Syrii. Ktoś takie przewroty opłaca, organizuje i podsyca we wszystkich krajach świata. Sukinsyny z USA żerują na emocjach ludzi i ich chęci do pokojowego, normalnego życia. Nie widzisz, że to tylko gra obliczona na przejęcie Syrii przez USA i Bank Światowy?
To są tylko skutki. Przyczyna nie leży po stronie władz Syrii. Ktoś takie przewroty opłaca, organizuje i podsyca we wszystkich krajach świata. Sukinsyny z USA żerują na emocjach ludzi i ich chęci do pokojowego, normalnego życia. Nie widzisz, że to tylko gra obliczona na przejęcie Syrii przez USA i Bank Światowy?