Trzeci Wymiar – Nie wierzę już w nic! [VIDEO]
Dosłownie przed chwilą w sieci wylądował kolejny klip promujący nowy album Trzeciego Wymiaru, Dolina Klaunoow. Zrealizowany w podobnym stylu jak poprzedni, jednak zupełnie inny w treści.
W pierwszej zwrotce Szad dyryguje antysytemowym przekazem, porównując naszych polityków do boskich istot. Obrywa się też rykoszetem księżom.
Czuwa nad tym Jezus Fiskus – zostaje nam skuć turystów!
Chcesz podleczyć stan umysłu, a tu chuj co łaska zgarnia!
Parafialna kancelaria – ale czasem dom rozpusty..!
[…]
A przede wszystkim płać podatki… Pozwól panom stać ponad kimś!
Lubią oddychać tym tlenem – skurwysynów stać na statki..!
Wpadają na kawior cwele..! My możemy wpaść do Żabki..!
Masz marzenia, wiarę, cele? To je sobie wsadź w pośladki!
W drugiej zwrotce Pork zgrabnie punktuje absurdy codziennego życia i pokazuje bezsilność wobec tego co dzieje się naokoło. Społeczeństwo jest coraz głupsze, zadowala się prostymi uciechami nie martwiąc się w ogóle o to co powinno być priorytetem. Dolina Klaunoow = Polska. Nie ma co się sprzeczać.
Dziś ludzie żyją jeszcze mocniej, lubią robić w mieście wioskę,
życia sobie nie spieprz chłopcze, dziś ludzie to bezkręgowce.
Widzę ten bezsens poprzez ten bezkres, przez betonowe kopce
bezsens jak expres w trójwymiarowej zwrotce płynie.
Idę jakbym był pieprzonym androidem, czarno widzę
kraj ten synek, choć nie jestem czarnowidzem.
[…]
Jeden biegł samotnie, powinęli go za to, że lał do stawu,
a co zrobił koncern BP? – Nalał do oceanu!
Ostatnie wersy to już antyklerykalny popis Nullo. Znowu obrywa się księżom, którzy według rapera coraz częściej są biznesmenami niż misjonarzami.
Witam w świecie pełnym spisków, niekoleżeńskich przysług,
Gdzie miłość jest dla zysku – wiesz nic tu nie działa Chrystus,
Dziś biskup tak jak fiskus nie przepuści Cię bez kwitku,
Dasz plik trzystu stów i płyniesz na drugą stronę Styksu
Receptą ma być odwrócenie się od fałszywych ideałów i postawienie na racjonalizm.
Od dziś siebie tylko pilnuj, żeby wyjść z tego labiryntu
Niewiara może być wiarą większą niż imperium Inków.
Niechęć do naszych polityków wrze i kipi. Od dawna.. Miarka przebiera się każdego dnia. Platforma unika najważniejszych problemów, pozwalając na odstawianie hucpy przez PiS. A nawet tę hucpę wspiera, vide. wczorajsze poparcie przez 40 posłów PO projektu zmian w prawie aborcyjnym, które nakazywałoby kobietom nosić ciążę z martwym płodem przez 9 miesięcy. Kurwa! Nawet Gowin się wstrzymał!
Bartek
Przełomowy rocznik '89. Dwukrotny finalista konkursu Blog Roku (2011, 2013). Kontakt: shizzerious@gmail.com
6 comments
Bardzo lubię tematy przedstawione w tym tracku. Dolina klaunoow jest świetnym albumem, który pokazuje w jak wspaniałych realiach żyjemy. W wielu trackach rapuje się o polityce, ale mam wrażenie, że rap już nie wskazuje wartości, albo raczej konsumenci polskiego HH słuchają dupą zamiast uszami i nadal nie dostrzegają treści, a jeśli dostrzegą to mają problem ze zrozumieniem.
Bardzo lubię tematy przedstawione w tym tracku. Dolina klaunoow jest świetnym albumem, który pokazuje w jak wspaniałych realiach żyjemy. W wielu trackach rapuje się o polityce, ale mam wrażenie, że rap już nie wskazuje wartości, albo raczej konsumenci polskiego HH słuchają dupą zamiast uszami i nadal nie dostrzegają treści, a jeśli dostrzegą to mają problem ze zrozumieniem.
Zgadzam się w obydwu kwestiach. Polski rap coraz częściej stawia wyłącznie diagnozę, nie szukając sposobów na rozwiązanie postawionych problemów. Z drugiej strony parcie na hip-hop jest tak ogromne, że gdzieś w tym wszystkim brakuje czasu na dobre przygotowanie treści. Raperzy są już częścią przemysłu, kończąc płytę zaraz zaczynają pracę nad kolejną. Słuchacze (coraz młodsi) przyzwyczajają się do tych słabych, wtórnych tracków, których zrozumienie nie wymaga chwili refleksji.
Zgadzam się w obydwu kwestiach. Polski rap coraz częściej stawia wyłącznie diagnozę, nie szukając sposobów na rozwiązanie postawionych problemów. Z drugiej strony parcie na hip-hop jest tak ogromne, że gdzieś w tym wszystkim brakuje czasu na dobre przygotowanie treści. Raperzy są już częścią przemysłu, kończąc płytę zaraz zaczynają pracę nad kolejną. Słuchacze (coraz młodsi) przyzwyczajają się do tych słabych, wtórnych tracków, których zrozumienie nie wymaga chwili refleksji.
Jasne. Oprócz tego irytuje mnie te badanie rynku tj. pytanie na fb co słuchacz chciałby usłyszeć, czy tego typu track mu odpowiada, czy taki projekt może się przyjąć. Bardzo mnie to boli zwłaszcza, że czytam takie posty na profilach raperów, których po prostu bardzo lubię i muzykę doceniam. Odczuwam trochę jakbym to ja się sprzedał kupując krążek owiany taką diagnozą. Na szczęście nadal wychodzą świetne albumy, z tą różnicą, że aby się przebić przez zalewające ich g***, artyści muszą chwytać się różnych, czasem takich mało chlubnych lub po prostu nieudanych mechanizmów napędzających sprzedaż, popularność.
Jasne. Oprócz tego irytuje mnie te badanie rynku tj. pytanie na fb co słuchacz chciałby usłyszeć, czy tego typu track mu odpowiada, czy taki projekt może się przyjąć. Bardzo mnie to boli zwłaszcza, że czytam takie posty na profilach raperów, których po prostu bardzo lubię i muzykę doceniam. Odczuwam trochę jakbym to ja się sprzedał kupując krążek owiany taką diagnozą. Na szczęście nadal wychodzą świetne albumy, z tą różnicą, że aby się przebić przez zalewające ich g***, artyści muszą chwytać się różnych, czasem takich mało chlubnych lub po prostu nieudanych mechanizmów napędzających sprzedaż, popularność.