Tego się można było spodziewać. Po internetowych zaczepkach poznańskiego rapera (nazwał Solara i Białasa „pajacami i kurewkami do ostrzału”), SB Maffija w zawrotnym tempie odpowiada dissem. Mamy nowy konflikt na linii Poznań – Warszawa.

Zaprawieni w bojach reprezentanci Prosto tym razem nie przesadzili i nie nagrali piętnastominutowego numeru. Jest konkretnie, ale widać, że to dopiero rozgrzewka. Raperzy uderzają w najbardziej oczywisty z punktów – bycie klonem Ryszarda z Jeżyc i dorzucają do tego chwytliwy refren. Do żadnej ze stron nie czuję większej sympatii, ale jestem ciekaw jak rozwinie się sytuacja.

Ps. Co do ostatniego wpisu. Zmęczenie Tede i Peją zaczyna sięgać zenitu. Pomimo tłumaczenia warszawskiego rapera, że miał prawo nawinąć takie wersy (po świetnie przyjętym HOT „16 Challenge”), a „Pener stosuje socjotechnikę”, nadal zostaję przy swoim. To było zwyczajnie niepotrzebne. Pisząc, że Tede może zacząć tracić miałem na myśli to, że stanie się zwyczajnie męczący a nie, że przegra beef, który nie będzie miał przecież miejsca. „Rozjebałem, to rozjebałem”, więc po co ciągnąć to dalej?