Jak tu się nie wkurwić feat. Liroy?! TAK!
Jak tu się nie wkurwić Liroya z 2001 roku to jeden z tych numerów, które darzę największym sentymentem. Nic dziwnego, skoro mając 12 lat rapowałem go z kolegą na lekcjach muzyki w szóstej klasie. Mniej więcej wtedy na klacie nosiłem też smycz Smith’s, a na dupie lenary firmy Alien. Rok później oficjalnie zostałem gimbem.
Trochę się zmieniło przez te 15 lat. Od lat rurki kontra baggy jeansy, smycz tylko na szyi psa, a Liroy otrzymał mandat na zmianę wkurwiającej nas wszystkich rzeczywistości. Niezmiernie ucieszyłem się więc widząc dzisiejszą premierę/remix klasycznego numeru Piotrka autorstwa Metrowego. Jak tu się nie cieszyć mam kiedy widzę to? Oooo ooooo.
To nie jest pierwsza współpraca na linii Liroy – Metrowy. Raperzy spotkali się pięć lat temu podczas kręcenia teledysku do utworu Kampania. Z obydwoma miałem okazję się również spotkać i porozmawiać czego efektem są wywiady, które znajdziecie niżej:
6 comments
Nie zapominaj o swojej czerwonej bluzie, ktora do dzis mam przed oczami hehe
Hahaha też Alien. Był komplecik.
Lenary firmy Alien to oksymoron jak adidasy firmy Reebok
Jak ten bit bangla to ja nie mam pytań. Bestseller to pierwsza rapowa płyta jaką wciągnąłem od deski do deski.
O prosze, myslalem ze masz mniej niz 27 lat :P
W tym roku :-)