Pochodzący z Somalii muzyk jest zdenerwowany tym, że Mitt Romney użył jego utworu Wavin Flag podczas swojej mowy na Florydzie.

W wydanym oświadczeniu raper powiedział, że Romney nie poprosił o zgodę na wykorzystanie jego utworu, a zresztą gdyby to zrobił i tak by jej nie dostał.
Muzyk dodał też, że.. z przyjemnością pozwoliłby wykorzystać kawałek sztabowi Baracka Obamy.
Wydanie oświadczenia miało na celu upewnienie się, że sztab Republikanów nie wykorzysta ponownie utworu.
Muzyk może być już bezpieczny, bo głos w sprawie zabrał rzecznik Romney’a, Rick Gorka, który stwierdził, że szlagier K’naana został wykorzystany bazując na podstawowej licencji, jednak z szacunku do artysty nie będzie więcej użyty.