Raper, który zaledwie przed kilkoma dnami opuścił szpital imienia Ronalda Reagana w Los Angeles (gdzie był pod psychiatryczną obserwacją – stąd dowiesz się jak do tego doszło) dosłownie przed chwilą spotkał się z Donaldem Trumpem.

Panowie spotkali się w Trump Tower w NYC. Powody spotkania nie są na razie znane. Pierwsze plotki mówią o tym, że raper będzie jednym z gości podczas zaprzysiężenia Donalda Trumpa.

Dla tych, którzy nie wiedzą tylko dodam, że Kanye podczas swoich ostatnich wystąpień chwalił nowego prezydenta (zobacz) co spotkało się z ogromną krytyką ze strony mainstreamowych mediów.

Czasy raperów odwiedzających Biały Dom skończyły się z odejściem Obamy? Oj nie. One dopiero nadchodzą i zanosi się na to, że będzie zdecydowanie ciekawiej niż w ostatnich latach.

PS. Nowy kolor włosów Westa chyba nie jest przypadkowy.


UPDATE

Na Twitterze Kanye podzielił się kilkoma informacjami na temat spotkania i co ciekawe przełożył swój start w wyborach o 4 lata (początkowo miał to być 2020 rok :-)).