[vc_row][vc_column][vc_column_text]

Kiedy F16 skończyły swój przelot nad Warszawą pognałem w drugą cześć miasta. Niedługo potem dojechała wesoła ekipa z Range’a Camo (będzie dwóch mistrzów drugiego planu:-)). O tym, że wywiad wyszedł idealnie niech świadczy fakt, że po odpowiedzi na ostatnie pytanie skończyło się miejsce na karcie pamięci.

Podczas bardzo luźnej pogadanki, którą odbyliśmy w NWJ padło wiele tematów (w tym te, o które prosiliście). Z rozmowy dowiecie się między innymi dlaczego Elliminati miało być ostatnią płytą Tedego i jak zareagował na „chuja w dziąśle”. Zapytałem również o to, czy w Polsce nie ma zbyt wielu raperów i jak zapatruje się na ostatnie konflikty (dowiecie się kto w nich „pozjadał”, a kto „stchórzył”).

Dużą część spotkania przeznaczyliśmy na sprawy czysto muzyczne. Tede opowiedział o tym jak bardzo różni się jego nagrywanie kiedyś, a od tego jak robi to dziś. Oprócz tego poznacie informacje o kolejnych wydawnictwach i reedycjach starych płyt.

Ostatnia część rozmowy była najbardziej wesoła. Chwilę poświęciliśmy gwiazdorom”naszego Internetu”… Tiger, Pikej, gruba baba, muzyka i sporty walki. Będzie też o graniu na weselu oraz różnych, dziwnych stronach na fejsie.

Wywiad zostanie podzielony na dwie dwudziestominutowe części, pierwszą postaram się wrzucić w sieć jeszcze przed Hip Hop Kemp.

Póki co, spadam korzystać z nocnych uroków miasta Warszawa.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]