Tede o Palikocie i legalizacji
Ot! Ni z tego, ni z owego mamy polityczną deklarację.. Tede wyborcą PO i ostrym krytykiem Palikota.
Nie zdziwiło mnie to, że Jacek jest wyborcą Platformy Obywatelskiej. Dziwi natomiast stosunek do sprawy legalizacji, a raczej formy walki o nią. Tede uważa, że marsze Wolnych Konopi mają symboliczne znaczenie tylko dla ich uczestników. Irytującym jednak jest już mówienie, że się je „pierdoli”… Zachęta to żadna dla młodego pokolenia, żeby akcentowało swoje problemy.
Tede mówi z bardzo wygodnej i uprzywilejowanej pozycji. Jest w mainstreamie, w którym jak sam twierdzi pali 3/4 osób.. Szczerze ma w w tyłku, czy dojdzie chociaż do depenalizacji, bo on na tym nie ucierpi. Gorzej z tymi, którzy są dużo młodsi i mniej wpływowi.. Jak to zwykle bywa, showbiz dąży do utrzymania status quo, bo zmiany mogą przynieść więcej strat niż korzyści (to też jest argumentem w przypadku głosowania na PO: zasługują na drugą szansę).
Palikot jest dla niego niewiarygodny z powodu nagłej zmiany swoich poglądów oraz faktu, że.. również jest członkiem mainstreamu.
Duży minus za podejście do demokratycznych form walki o swoje prawa jakimi są marsze.
Złym jest też (tutaj w przypadku pana redaktora) łączenie legalizacji tylko z osobą Palikota.
– Jesteś za legalizacją marihuany?
– Tak
– Popierasz Palikota?
Zaraz może się okazać, że spadek poparcia dla Palikota będzie łączony z niechęcią społeczeństwa wobec legalizacji, co łatwo będą wykorzystywać jej oponenci. To w dużej mierze mogłoby opóźnić proces zmiany prawa.
4 comments
Jakoś mega fanem Jacka nie jestem ale w tym przypadku dobrze mowi chop :)
Jakoś mega fanem Jacka nie jestem ale w tym przypadku dobrze mowi chop :)
Jego ojciec był sekretarzem komunistycznego rządu przez długie lata. Tak, działał w aministracji PZPR przez około dekadę. Teraz jest na usługach antypolskiego Prezesa Rady Ministrów. Czego chcieć więcej? Dlaczego Jacek Graniecki ma chcieć zmiany prawa? Odpowiedzcie sobie sami.
Jego ojciec był sekretarzem komunistycznego rządu przez długie lata. Tak, działał w aministracji PZPR przez około dekadę. Teraz jest na usługach antypolskiego Prezesa Rady Ministrów. Czego chcieć więcej? Dlaczego Jacek Graniecki ma chcieć zmiany prawa? Odpowiedzcie sobie sami.