„Ludzie są nieświadomi swoich praw” [Wywiad z Metrowym + Konkurs]
Co było pierwsze, konopie czy rap?
Rap, ponieważ konopie zacząłem palić dopiero jak miałem 18 lat.
To stosunkowo późno patrząc na wiek, w którym dzieciaki zaczynają dziś palić. Czemu tak późno? Nie ciągnęło Cię wcześniej?
Należałem do oazy młodzieżowej i podpisałem krucjatę wyzwolenia człowieka, która polegała na tym, że do 18 roku życia nie spożywa się alkoholu, nie pali trawki i nie bierze innych zakazanych rzeczy. Dopiero po osiemnastce zacząłem wszystko elegancko nadrabiać..
W którym momencie doszło do styku rapu z konopiami? Dziś bez wątpienia ta tematyka stanowi większość tego co tworzysz.
Ten problem stał się zauważalny w momencie, w którym miałem przypał. Przypał, który zmienił moje życie. Musiałem się ukrywać, nie mogłem mieszkać w swoim domu, a finalnie trafiłem do więzienia. Poza tym zauważyłem, że ludzie nadal są totalnie nieświadomi swoich praw (idą na dobrowolne poddanie się karze, czyli robią takiego samego babola jak ten, którego ja popełniłem). Zacząłem więc ostro wprowadzać to do swoich numerów, z czasem nie było zwykłe sadzić, palić, zalegalizować. Starałem się, aby każdy kawałek skupiał się na konkretnym problemie.
Gdybyś mógł porównać sytuację, która jest dzisiaj do tej, kiedy zaczynałeś z rapem. Ile zmieniło się w temacie legalizacji?
Z mojego punktu widzenia zmieniło się wszystko. Niektórzy uważają, że już mamy legalizację. Jeżeli masz przy sobie 5 gram i dostatecznie rozwiniętą świadomość swoich praw i obowiązków to masz tą legalizację. Możesz zostać zatrzymany przez policję, ale nie dłużej niż na 48h. Jeżeli masz świadomość swoich praw, w świetle obecnego stanu rzeczy, jesteś w stanie poradzić sobie z taką sytuacja bez większego przypału w sądzie.
Mówisz, że temat jest obecny w mediach, ale z drugiej strony kiedy na Marsz Wyzwolenia Konopi przychodzi kilka tysięcy osób, to telewizja podaje, że było ich kilkaset.. Jak najskuteczniej walczyć o legalizację? Do kogo trzeba dotrzeć? Do mediów, społeczeństwa czy polityków?
Do wszystkich. Przede wszystkim trzeba zacząć od edukacji. Rozmowa z każdym politykiem zaczyna się od tego, że jako argument podaje on dzieci. W szkołach mówi się, że alkohol jest zły, papierosy są złe, ale są dostępne od 18 roku życia. To samo powinno być z ganją! Ten problem nie jest poruszany w normalny, naturalny sposób. Cały czas panuje totalna narkofobia.
Jaki jest Twój stosunek do twardych narkotyków?
Wszystko trzeba z głową.. Jakie to są te twarde? Amfetamina i wódka?
Uważasz, że one też powinny podlegać legalizacji lub depenalizacji?
Tak. Mam wyluzowane zdanie na ten temat, ale uważam, że powinno to być poprzedzone edukacją i dostępne od np. 18 roku życia (myślę, że nie wcześniej). Zażywanie środków odurzających w jakimś stopniu hamuje rozwój zanim staniemy się fizycznie i psychicznie dojrzali, poza tym – zaczynamy wtedy brać za siebie pełną odpowiedzialność. Co nie znaczy też, że kiedy jesteśmy już dorośli nie wpadniemy w szpony nałogu. Podsumowując – wszystko jest dla ludzi, ale świadomych swoich możliwości i myślących o tym co robią .
Przejdźmy do kwestii muzycznych. Wspólnie z Liroyem nagrałeś kawałek Kampania. Jak doszło do tej współpracy?
Konspiracyjnie.. Miałem już bilet do więzienia, kiedy zadzwonił do mnie Feel-X i powiedział, że muszę poznać pewnych ludzi (mowa o Wolnych Konopiach i Siou, który organizował Wydawnictwo Protest Song). Okazało się, że ten zna wielu raperów ze względu na wcześniejszą ich współpracę przy propaganjowych projektach muzycznych, między innymi Liroya czy Hemp Gru. Dla mnie, stawiającego pierwsze kroki było to czymś wielkim. Każdy zna przecież Liroya i w jakimś stopniu wychowywał się na jego rapie.
Myśleliśmy o tym jak możemy wypromować darmowe składanki (Propaganja). Siou miał kontakty z Ruchem Palikota, który chciał wyłożyć na to konkretne pieniądze. Zależało nam na tym, aby dotrzeć z naszym przesłaniem do jak najszerszego grona odbiorców. Do tego potrzebny był klip i płyta. Muzyka miała wspierać inicjatywę WK. Żeby to zrobić były potrzebne pieniądze. Ruch Palikota był (i mam wrażenie, że nadal jest) jedynym partnerem, który w ogóle chce podejmować otwartą dyskusję na ten temat.
W takim razie z Waszej strony chodziło tylko o promocję? Ten kawałek jest wyrazem dużej aprobaty wobec Palikota. Czy Twój stosunek do niego się nie zmienił? Nie sądzisz, że zawiódł marnując potencjał jakim byli młodzi ludzie, którzy poszli do wyborów?
Nie wiem czy zmarnował czy nie. Wiem, że nadal pozostaje jedyną partią, która chce z nami jakkolwiek rozmawiać i dzięki której nasz głos jakkolwiek może być słyszalny na Wiejskiej. A chyba o to nam chodzi – o dyskusję na najwyższym szczeblu. Prawo w tym zakresie należy zmienić! To nie podlega dyskusji. A my musimy wybrzmieć w tej debacie swoimi argumentami i racjami.
Ale jaka była Twoja opinia? Może nie dziś, ale wcześniej, kiedy nagrywałeś ten kawałek.
Uważałem, że jeżeli jest ekipa, która nie boi się o tym mówić, to nie warto przypierdalać się i szukać dziury w całym. Jeżeli pojawił się ktoś, kto chce rozmawiać i wydawać na inicjatywę WK realne pieniądze promując przy okazji racjonalną politykę narkotykową, wreszcie także w mediach, nie widzę problemu, żeby nie wspierać również takich ruchów muzycznie.
Wspomniałeś wcześniej o Wydawnictwie Protest Song i idei, która mu towarzyszy. Niedawno opublikowaliście na YouTube oświadczenie, w którym przeczytałem, że: jedynie otwarta i rzeczowa debata pozwoli nam na znalezienie takich rozwiązań, które w naturalny sposób powinny zaistnieć w naszym społeczeństwie. Jednocześnie jesteśmy świadomi, iż nie istnieją jednorazowe i najlepsze rozwiązania – naszym obowiązkiem jest aktywne uczestniczenie w zmianach, które w oczywisty sposób nas kształtują. Bardzo ogólne. Mógłbyś opowiedzieć o tym trochę bardziej szczegółowo? Jaka debata, w jakiej formie?
Oświadczenie miało pokazać, że Protest Song jest najnormalniejszą w świecie wytwórnią muzyczną. Tekst powstał po to, by w choć minimalnym stopniu ograniczać narkofobię, która jest zauważalna u nas w kraju, na każdym kroku. Jesteśmy wytwórnią, która ma różne plany muzyczne, robimy kolejną Propaganję, pracujemy nad druga płytą Rufijoka. Na ukończeniu jest również projekt z zespołem Fankatak (żywe instrumenty), w którym jestem jednym z wokalistów. Tematyka prolegalizacyjna jest mi bardzo bliska – tym samym moja firma także poświęca jej dużo czasu. Nie zmienia to jednak faktu, że jesteśmy najzwyczajniej w świecie agencją muzyczną, która realizuje wiele różnych projektów, nagrywa różny materiały i chce współpracować z różnymi środowiskami. Chcieliśmy, aby w jasny sposób wyjaśnić potencjalnym firmom, mediom, ludziom, że jesteśmy otwarci na różne formy współpracy i potrafimy ciekawie działać na różnych płaszczyznach. To oświadczenie to forma zachęty do podjęcia z nami współpracy: przyjdź, poznaj nas, zróbmy coś wspólnie. Przez 2 ostatnie lata Protest Song wydał 2 składanki propaganjowe, zaangażował się w liczne inicjatywy prolegalizacyjne (petycje, marsze, protest songi ), nawiązaliśmy wiele ciekawych relacji z ludźmi czy firmami, które chcą nas w tej działalności wspierać. Jednocześnie wydaliśmy debiutancką płytę Rufijoka „Who?Ja W to Wbijom”, moją płytę „DEDORS”, album KOSMOS (kosmiczna wyprawa z Bu, Rufijokiem, Skorupem i Metrowym). Niewątpliwie nasze plany muzyczne i rozwojowe sięgają także poza tematykę konopną. Co nie zawsze spotyka się ze zrozumieniem, czy entuzjazmem naszych potencjalnych współpracowników. Chcemy pokazać w naszym oświadczeniu, żeby nie bali się z nami rozmawiać. Jesteśmy dorosłymi ludźmi –temat konopny i tak jest do uregulowania (prędzej czy później). Nie ma sensu rezygnować z możliwości współpracy tylko dlatego, że Protest Song jawnie chce wspierać inicjatywę WK. Tak jak już wspomniałem – mamy też parę innych ciekawostek do zrobienia. Rozmowa (debata) powinna toczyć się na bieżąco i na jasnych zasadach. Zachęcamy do dyskusji także z nami.
Nie myślisz, że wśród młodych ludzi coraz mniej jest otwartych głów? Zauważyłem, że tematy legalizacyjne przestają być tak pociągające jak były wcześniej, wręcz przeciwnie coraz częściej uważane są za zło.
Też to zaobserwowałem. Wydaje mi się, że wynika to z ignorancji i powierzchownego podejścia do tematu . Są organizowane co rusz jakieś konferencje, gdzie padają banalne kocopoły typu: zajarałem i widziałem niebieskie słonie, kręciło mi się w głowie, a potem chodziłem po ścianach. I to mówi Tobie student.. Poważny problem zaczyna się kiedy dotyczy to Twojej jednostki, lub kogoś z Twojego bliskiego otoczenia, czy rodziny . Kiedy złapią Cię i wtedy nie masz pojęcia co zrobić – pojawiają się kłopoty – wynikające właśnie z niewiedzy i braku świadomości.
W takim razie korzystając z okazji, że ten wywiad może czytać osoba, którą mogą spotkać nieprzyjemności powiedz, co powinna zrobić jeżeli zostanie zatrzymana za posiadanie?
Podczas zatrzymania, które może potrwać maksymalnie 48 godzin (sytuacja: przy małej ilości – do 5 gram) należy zachować spokój. Nie zgadzaj się na z automatu proponowane dobrowolne poddanie się karze. Po opuszczeniu aresztu należy niezwłocznie skontaktować się z prawnikiem Wolnych Konopi (mail: prawnik@wolnekonopie.org). Sprawa zostanie skierowana do sądu. Jeżeli jest to 5 czy 10 gram, sędzia najprawdopodobniej zakwalifikuje wykroczenie jako niską szkodliwość społeczną co skończy się umorzeniem sprawy.
Dzięki za rozmowę.
–KONKURS–
Wśród wszystkich komentujących rozlosuję jeden egzemplarz Double Trouble Mixtape, który dostałem od DJ HWRa.
45 comments
Zachęcam Was do włączenia się w dyskusję na blogu. Może chcecie jakieś kwestie wyjaśnić, dopowiedzieć. Chętnie włączę się w dyskusję
Na prawdę bardzo dobry wywiad :)
propsy dla metrowego i chyba tyle w temacie :D
Legalizacja to temat który wypływa, to znów się chowa w Polsce. To dlatego że ludzie są tego ciekawi, a zarazem się tego boją – jak wszystkiego co „nowe”, a tym bardziej zakazane. Ja tam uważam że Metrowy dobrze gada, nie można pierdolić, jeśli chce się coś osiągnąć, także wywiad spoko.
dzięki wielkie za wskazówkę odnośnie zatrzymania przez Policje. Teraz czuję się spokojniejszy :) Pozdrawiam.
zajebisty wywiad to się nazywa łem na karku
ciekawy wywiad. bardzo miła lekturka. Pozdro !
Wywiad jest konkretny i dużo mi powiedział i dał przemyśleń na swoją przyszłość i przyszłość wolnych konopi. Również uważam ,że ludzie za mało o tym wiedzą a za dużo gadają o tym negatywnie. Gdyby wódka nie była legalna to też by tak było ,że gadali by tylko o złych skutkach ,ale o tych pozytywnych z umiarkowanym piciem by nie potrafili otworzyć japy. Dzięki Metrowy ostatnie pytanie i odpowiedź może też bardzo mi się przydać na przyszłość. Bless :)
Ciekawy wywiad. Polecam.
Dobry wywiad, dobra muzyka, czegóż człowiekowi więcej potrzeba :)
Bardzo fajny wywiad ale, kiedy ujrzymy płytę którą zapowiedziałeś ok 7 mieciecy temu?
Mowa to oczywiscie o GJ3, żeby nie było że nie w temacie powiem tyle że napewno ją kupię i wspomoge WK ;).
Legalizacji!
Świetny wywiad, Metrowy dobrze mówi. Co takiego stałoby się, gdyby była legalizacia, przecież powstały by coffee shopy, na których państwo by zarabiało…
Metrowy dobrze gada. Trzeba zażyć dawkę swoich praw.
Dobry wywiad, propsy Meter
http://www.youtube.com/watc…
Boją się nas wiem to , cały ten ich sejm bo
zbliża się rewolucja z każdą piosenką
Spuszczamy im wpierdol każdym takim trackiem
Teraz wszyscy razem Jebać taką władze !
Więcej ludzi z takim podejściem do życia jak Metrowy ! Pozdrawiam, oby tak dalej :)
Fajny wywiad, dobrze, że poruszasz kwestię tego jak się zachować po zatrzymaniu, rzadko się o tym mówi wprost ( pewnie mało kto wie co konkretnie robić w takiej sytuacji, a jednak chce się wypowiedzieć ), szkoda że tylko ruch Palikota zabiera głos w sprawie legalizacji, polecam również w tym temacie wywiady z robertem rutkowskim ” psycholog od uzależnień „
Ciekawy wywiad. Warto wiedzieć że jeżeli już złapią Cię z tematem to masz do kogo się zgłosić po pomoc.
Nie wiedziałam, że tak to działa, teraz jestem spokojniejsza. Wielki szacunek dla Metrowego! Bless
Mądry chłopak. Szkoda, że mało jest takich ludzi, którzy nie boją się publicznie wypowiadać na temat ganji. Tacy ludzie powinni siedzieć w rządzie i uświadamiać ludzi, bo to co się teraz dzieje i ta nieświadomość jest przerażająca. Ruch Palikota póki co stoi w miejscu i nie słychać, żeby zamierzał ruszać się dalej w sprawie legalizacji. Nie zostaje więc nic innego, jak przez jakiś czas siedzieć w necie i podowiadywać się o naszych prawach, co nam wolno, na co możemy sobie pozwolić. Organizowanie Marszów to też jest coś, co może otworzyć umysły ludzi na to wszystko i uświadomić im co i jak. Nie pozostaje nic innego, jak życzyć Metrowemu powodzenia w dalszych planach :) 5!
Metrowy dobrze gada
Metrowy jak zwykle dobrze nawinął. Ja sam nie doświadczyłem mniejszej ilości otwartych głów, wśród znajomych większość już uświadomiona i też uświadamia :)
Co ciekawe dużo osób po 30-tce też jest ciekawa prawdy, także uświadamiajcie kogo możecie a sytuacja w kraju się niedługo zmieni !
^^
Lubię go,nie tylko za atmosferę na koncertach i muzykę,normalny człowiek nie wynoszący się ponad innych jak to niektórzy robią.
Ja tez staram uswiadamiac sie znajomych ale czasem ciezko skoro szkola i rodzice robia im pranie mozgu
Mail do prawnika się przyda :D
To właśnie pokazuje, że osoba paląca potrafi mieć głowę na karku, a Ci którzy nie potrafią zachować pełnej świadomości nie powinni sięgać po żadne używki.
Moim zdaniem jak ktoś chce zapalić, to nawet bez legalizacji zapali, ale w strachu. Gdyby była legalizacja bez przypału i w spokoju można by było sobie palić.
Wywiad nawet ciekaw,y ale bez zbednej skromnosci powiem, że mixtape duzo lepszy i z checią bym go skosztował :-)
Metrowy dobrze mówi. Popieram go w 100%
Ciekawy wywiad
Takie małe sprostowanie. Krucjatę wyzwolenia człowieka podpisuje się „do końca trwania” tej krucjaty (jako całego dzieła), a w okresie próbnym na rok. Taki szczegół, że nie do 18.
A wywiad całkiem ciekawy, kilka mądrych wątków.
Jestem za legalizacją, ale wspieranie ruchu palikmiota czy branie od nich kasy jest lamerstwem. Lewactwo to największa zaraza tego kraju, lewactwo i rząd. Palikot to człowiek który dochodząc do władzy zrujnuje ten kraj bardziej niż tusk i jego pachołki. tyle odemnie,
Wielka Polska Narodowa!
Bardzo dobry wywiad :) Może za kilka lat coś się zmieni w Polskim prawie i będzie lepiej niż dotychczas . I dzięki za ostatnie pytanie nigdy nic nie wiadomo . PIS JOŁ ^^
Nie pomalujesz …
:)
Wywiadzik całkiem , całkiem. Tylko co z ludźmi mieszkającymi troszke dalej od centrali mozna by było zorganizować jakąś forme protestu elektronicznego nie każdy ma czas i środki żeby pojechać i czynnie poprzeć WK, Mieszkam w południowo zachodniej ćwiartce naszego kraju prowadze normalne nudne życie czyli praca dom – dom praca i bardzo chciałbym po ciężkim tygodniu wyrabiania dochodu narodowego spokojnie usiąść i ściągnąć chmurke zdrowego naturalnego a nie jakiegoś syfu sączonego metaamfetaminą .
Dobrze Wiedzieć xD
Meter jest moim idolem, ale nie wiedziałem że należał do oazy. Ja należałem, KWC nie należałem :P
Aby rozpocząć i zakończyć proces legalizacji z zadowalającym nas wszystkich skutkiem, nie powinniśmy „jarać co popadnie”. Patrząc ogólnie na problem palenia, coraz więcej młodych osób zwraca uwagę wyłącznie na tzw. wzrost popularności wśród rówieśników. Resztę dopowiedzcie sobie sami. Dla mnie jest to główny problem, a dokładniej wyniszczający proces, spowalniający walkę o wolność. Wystarczy przestać kupować „chemiczne zamienniki” naturalnego antydepresantu, ze sklepów. Zmniejszyć konsumpcję nakrapianych dla wagi „liści” od dilla. Sadźmy i posiadajmy naturalną, czystą gandzie. Miejmy umysły otwarte i wykorzystujmy je odpowiednio.
Cóż, nie będę oryginalny, artykuł świetny, miło się czytało. Informacja gdzie się kierować w razie przypału jak najbardziej potrzebna, dzięki niej, miejmy nadzieję, kilka istnień ludzkich nie będzie miało na brużdżone w papierach. Peace :)
Zgadzam się w pełni z Metrem:) Powinna zaistnieć legalizacja w naszym kraju. Ostatnio widziałem w tv że nasi sąsiedzi chcą wprowadzić zielone na recepty w aptekach (jak w usa). Nigdy i od żadnego polityka lub psychologa społecznego nie słyszałem o tym argumencie że konopia ma wartości lecznicze. Wszyscy określają ją jako miękki narkotyk prowadzący krótka prostą do cięższych tematów. Powołując się na słowa ”studenta”; jak zapalisz i widzisz niebieskie słonie to na pewno nie zaczniesz bić swojego półrocznego dziecka [co nagminnie się zdarza po wódzi]. Jestem jak najbardziej za legalizacja, jednak powinno być to dozwolone od 21 lat [tyczy się to wszystkiego, alko też]. Sam zaczynałem zbyt wcześnie [fajka 15l, zielone 16, a amfa 17]. Spróbowałem wielu rzeczy i wcale nie uważam, że konopia prowadzi do ciężkich narkotyków. Znam wiele osób które od razu wpadły w amfe, xtc i mocniejsze tematy. Niestety nie widzę w najbliższej przyszłości sposobu na legalizacje. Im dłużej będzie to zakazane, tym więcej łebków będzie po to sięgać. Przecież zakazany owoc smakuje najlepiej i wśród młodzieży jest to cool. Pozdro
SKOMENTUJĘ, MOŻE WYGRAM.
Wywiad świetny, oby przebił się do większej ilości osób.
Większość polityków nie może się pogodzić z tym że temat konopi staje się publiczny. W końcu przebił się przez to grono ignorantów i nabrał świeżego powietrza.
Mam nadzieje że w końcu ludzie poznają prawdę na temat weed’a i doczekamy się legalizacji.
Co fakt to fakt…. Nie jesteśmy świadomi ile luk jest w prawie i jak to można wykorzystać. Trzeba mieć otwartą głowę a takie akcje, projekty pomagają w tym!!!!
Jestem za!!!!