ZA TRZY: Paluch, Pueblos, Abel

18 comments

1. Stephen Curry zostanie MVP z bardzo prostego powodu – bo jest
   najzwyczajniej w świecie najlepszy. Niepozorny chłopak z sąsiedztwa,
   który zrewolucjonizował współczesną koszykówkę, być może prowadząc przy
   tym swój zespół do historycznego rekordu, który w tej chwili jest na
   wyciągnięcie ręki.

   Dotychczas unikałem dyskusji, w których
   porównywano Curry’ego do największych w historii. Jest jeszcze za
   wcześnie, żeby stawiać go w jednym rzędzie z Jordanem, Abdul-Jabbarem
   czy Chamberlainem. Ba! To jeszcze nie moment, żeby porównywać go z
   Bryantem, czy nawet LeBronem. Ale ten facet ma w sobie coś, co sprawia,
   że dla fanów koszykówki z całego świata jest jedyny w swoim rodzaju.

   Stephen Curry nie ma ponad dwóch metrów, muskulatury gladiatora, siły dziesięciu koni i pozornie nie dominuje nad rywalami jak wyżej wymienieni. Ten facet jest ode mnie wyższy o 3 cm i waży mniej więcej tyle samo co ja. Ja mam problemy, żeby, będąc emerytowanym pseudofutbolistą, na jako-takim poziomie pograć w kosza z wyższymi o kilka centymetrów kolegami. A on nie dość, że chyba nie zdaje sobie sprawy z tych różnic, to jeszcze jest aktualnie najlepszy na świecie.

   To geniusz, który sprytem i warsztatem technicznym jest w stanie wyprowadzić w pole absolutnie każdego. Udowodnił, że w dzisiejszym świecie sportu, gdzie w moim mniemaniu w ostatnich latach najwięcej znaczenia ma jednak przygotowanie fizyczne, a wizerunek atlety-posągu coraz częściej idzie w parze z receptą na sukces, można wygrywać talentem, swobodą, z niepowtarzalnym stylem i luzem.

   Stephen Curry musi zostać MVP z jednego powodu – nie widzę na parkietach NBA nikogo, kto dorównywałby mu pod względem artyzmu. A mistrzów, geniuszy i wirtuozów, którzy nie tylko wyprzedzają myśleniem rywali o kilka chwil, to jeszcze wyprzedzają pokolenie o kilka lat, należy nagradzać w pierwszej kolejności.

   Polskim ambasadorem marki Under Armour jest Adam Waczyński.

   Pozdrawiam!

2. Komentujemy na YT kolego :)

3. a przypadkiem new orlean się nie zmienił w oklahome, a nie seatlle ?

4. Nie. :-)

5. a to przepraszam bardzo

6. Nowy Orlean w Oklahomie po huraganie Catrina Jakub Durajczyk

7. Też miałem porównanie Abla do Kanyego więc… PORÓWNANIE TRAFIONE! ;D

8. a i chciałem jeszcze dodać, że stylówka na kartky’ego

9. Stylówka była zanim Kartky został raperem :P

10. Politolog Na Rapie – Blog oka odwołuje :D

11. Tau w planie?

12. jak juz jestesmy przy 3/4 UDGS to nowa plytka Karian to sztos!

13. No jak wypuści CD nowe, to pewnie tak. :-)

14. a restaurator? bylo cos juz o nim lub Medium, bo wszystkich odc nie widzialem. pomysl i proawdzenie calego „programu” – elegancko. pozdro

15. W tym cyklu chcę skupiać się na nowych premierach, do 2015 już nie będę wracał. Dzięki. :-)

16. udalo sie jeszcze zamowic Pueblosa. :) Flojd/Wiro sluchales? Troche pozamiatali :D

17. Jeszcze nie. Sprawdzę na pewno, bo kilka osób mocno polecało.

18. Koniecznie, jak dla mnie rewelacja. Jeśli chodzi o klimat, coś pięknego. Może zbyt mocno zakorzeniona jest we mnie dusza truskulowca, ale w zalewie żabsonopodobnych numerów, ta płyta jest jak miód na moje serce.