Beyoncé sprzedaje koszulki i etui na telefony, które zachęcają do… bojkotu trwającej trasy, która rozpoczęła się w kwietniu w Miami. Za 45$ ubrać się mogą zarówno fani, jak i przeciwnicy artystyki.

Sprawa jest pokłosiem nadal ciągnącej się sprawy kontrowersyjnego dla wielu utworu „Formation” (zobrazowanego doskonałym teledyskiem) oraz występu na Super Bowl. Utwór jest manifestem w walce o równe prawa Afroamerykanek. Jako tło wykorzystano zrujnowany Nowy Orlean, który uważany jest za muzyczną kolebkę czarnoskórych artystów.

Od huraganu „Katrina” minęło dziesięć lat, ale amerykański sen nie działa w takim tempie jak często widzimy to na filmach. Nowy Orlean trwa w długim procesie odbudowy, któremu nie pomagają liczne społeczne napięcia.

Według serwisu datacenterresearch.org miasto w 58,8% jest zamieszkane przez czarnych. W 2000 roku wskaźnik był dużo wyższy i kształtował się na poziomie 66,7%, mimo to nadal miasto znajduje się w dziesiątce tych, które są w największym stopniu zasiedlone przez Afroamerykanów. Liderem jest oczywiście Detroit, tutaj wskaźnik jest bliski 85%.

Dlaczego o tym piszę? Otóż coraz częściej mówi się o Nowym Orleanie jako symbolu współczesnej dyskryminacji rasowej. Miejscu, które nie otrzymało odpowiedniej pomocy, oraz miejscu, w którym policja nadużywa swoich praw. Beyonce nie przeszła obok sprawy obojętnie. Jeżeli obejrzycie klip, to od razu zauważycie, że wszyscy występujący w nim policjanci są biali. Gdyby tego było mało sprawa została zaogniona na wspomnianym na początku tekstu finale Super Bowl, podczas którego Beyonce wraz z tancerkami była ubrana w stroje łudząco podobne do mundurów Czarnych Panter.

beyonce_1455624148336_852790_ver1.0

Nie trzeba było długo czekać na reakcję związków policyjnych, które całą sprawę odebrały jako atak na własną organizację. Władze poprosiły członków, aby nie zapewniali ochrony podczas występów artystki.

Beyonce zapytana o sprawę odpowiedziała, że odczytywanie jej przekazu jako anty-policyjny jest błędne: „Jestem pełna podziwu i szacunku dla funkcjonariuszy i rodzin oficerów, którzy poświęcają się w trosce o nasze bezpieczeństwo. Ale bądźmy szczerzy: Jestem przeciw brutalności policji i niesprawiedliwości. To są dwie różne rzeczy”.

Chwilę później artystka rozpoczęła bojkot własnej osoby.

PS. Amerykańskie media zachwycają się fenomalnym marketingowo zagraniem Beyonce. A pamiętasz FUCK TEDE? :-)