Gwiazda Young Money Entertainment przerwała milczenie i odniosła się do szumu medialnego, który pojawił się, po tym gdy na mixtapie Lil Wayne’a ogłosiła swoje poparcia dla Mitta Romneya.  Na swoim twitterze Nicki przyznaje, że żartowała..

Ha! Dziękuję za zrozumienie mojego twórczego humoru i sarkazmu Panie Prezydencie. *Z wyrazami miłości i wsparcia* @BarackObama.

Wspaniale! Teraz będę mogła opowiadać wnukom, że pierwszy Czarny Prezydent Stanów Zjednoczonych znalazł czas by odpowiedzieć na moje pytanie.

Dzięki hejterzy! Lmaoooooooooooooo #BarbzWinAgain ahahahahaha.

Wszystko to pojawiło się, ponieważ kilka godzin wcześniej podczas rozmowy radiowej Prezydent Obama zareagował na opinie krążące po sieci.

Wiesz.. Nie wiem czy moje córki naprawdę słuchają tak dużo Nicki Minaj. Ale nie oszukujmy się, one są bardziej na bieżąco z trendami niż ja. Jest pewien moment, w którym dzieci stają się wystarczająco dojrzałe i są modniejsze/fajniejsze od Ciebie, a Ty o tym wiesz. Dla mnie, Michelle i ludzi w okolicach pięćdziesiątki jest to trudniejsze. Mimo wszystko staramy się nadażać i mamy na swoich iPodach niezłą kolekcję rapu. 

Piosenka Nicki? Nie wiem do końca o co tam chodzi, ale lubi wcielać się w różne osobowości.

Jak zauważa portal Hip-Hop Wired, zanim Nicki Minaj zdecyduje się kogoś poprzeć, powinna najpierw zatroszczyć się o coś innego.. zarejestrować się jako głosujący. Jak się okazuje raperka nie zgłosiła chęci do głosowania w żadnych z trzech stanów jakie zamieszkiwała (Georgia, New York, California)..

Nicki zdobyła rozgłos medialny, Obama przypomniał o sobie słuchaczom rapu.. a biedny Romney znowu został na lodzie. Póki co notowania obydwu kandydatów są do siebie bardzo zbliżone. Wszystko może się zdarzać.. :-)