Miała być delegalizacja hip-hopu, a jest odwrotnie. Prezes TVP Jacek Kurski i Wojciech Lubawski (prezydent Kielc) planują stworzyć cykliczną imprezę opartą o rap.

Jak mówi były poseł i europoseł: Spróbujemy stworzyć nowy format koncertowy, który z czasem powinien stać się festiwalem polskiej piosenki. Który będzie oznaczał odświeżenie formuły polskich festiwali, który będzie oznaczał wpuszczenie pozytywnej, nowej energii, która nie zawsze znajdowała swoje ujście w mainstreamie prezentowanym przez główne media. Myślę tutaj o często pomijanych gatunkach muzycznych, jak choćby hip-hop i pochodne, nowe brzmienia, nu soul, nu jazz czy też electropop, rock alternatywny i pop alternatywny.

Pierwsza edycja ma odbyć się w następnym roku. Jak myślicie, którzy raperzy chętnie wystąpią na scenie firmowanej przez TVP, a którzy będą ją otwarcie bojkotować?